Budownictwo (w tym
jednorodzinne) nie jest tak prostą i oczywistą branżą jak się wszystkim wydaje.
Trzeba tutaj nieustannie łączyć nowoczesne technologie z doświadczeniem
pokoleń, wiedzę z różnych dziedzin techniki z wymaganiami Inwestora i być
jednocześnie w zgodzie z przepisami (i własnym sumieniem) oraz szeroko
rozumianą sztuką budowlaną. Jak widać, są to najczęściej sprzeczne ze sobą wartości. I to właśnie z tych sprzeczności,
droga kompromisu trzeba wyłowić to co najlepsze, czyli wygodny, zdrowy i
ekonomiczny dom o bezpiecznej i trwałej konstrukcji.
Często słyszy się pytania: co jest lepsze,
jaki materiał wybrać, jak zrobić by było najlepiej. Odpowiedź na takie pytania bez podania
szczegółów, miejsca zastosowania czy li tzw. warunków brzegowych jest tak sama
jak na pytanie: co jest lepsze – samochód Formuły 1 czy wywrotka? TO ZALEŻY!
Wyścigówka jest dużo szybsza, ale nie przewiezie 20 ton ładunku. Tak samo jest
w budownictwie. Rozwiązania, które doskonale sprawdzają się nad morzem, będą
kiepsko spisywać się w górach i odwrotnie. Materiały, które są wystarczające w
ciepłym Wrocławiu, będą niewystarczające w zimnych Suwałkach. Lokal za duży dla
2 osób będzie za mały rodziny 2+2. Dom,
który idealnie spełnia wymagania rodziny Kowalskich, nie będzie nadawać się dla
rodziny Nowaków. Budownictwo jest zatem ciągłym szukaniem najlepszych rozwiązań
w odniesieniu do występujących warunków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz